Jej Wysokość (nie jest obca)
Fałszywie skromna pani z Calgary
zakłada czarne wciąż okulary
odkąd nie ma już męża
pewność siebie zwycięża
a barwy oczu są nie do pary
autor
chacharek
Dodano: 2018-09-19 14:19:58
Ten wiersz przeczytano 1085 razy
Oddanych głosów: 23
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (20)
ooo... a ja nie znam ;-) bardzo fajny limeryk :-)
dobre ;)
Mężczyźni wolą pewnie różowe ;)
Arku jak zawsze na TAK
To pani z heterochromią hahaha, super limeryk
chacharku, miłego wieczoru-:)
P.S Co do Pana Wojciecha, to nie tylko Anna go
znała:))
Ciekawy limeryk,
gdy się kogoś bliskiego straciło, raczej pewność
siebie maleje, a nie odwrotnie, msz, nie mylić z
odróżnianiem np jelenia na rykowisku od czegoś co jest
dobrym malowidłem, tutaj można mieć pewność, co jest
dobre a co złe.
Dobrego dnia życzę chacharku.
Świetny.Pozdrawiam.
Są mężatki, które za ciemnymi okularami skrywają
ślady...
Dopiero gdy już same, single, odzyskują pewność
siebie.
Wybacz Arku, że doszukałam się takiego znaczenia, mimo
satyrycznego gatunku, jakim jest limeryk.
Pozdrawiam
:)))
Witaj Arku:)
Bo to "kanadyjka" była
z innym mężem teraz żyła:)
Pozdrawiam:)
rozbawił mnie komentarz Anny :)
Bardzo ciekawy limeryk, pozdrawiam.
Dobry.
Fajnisty limeryk, pozdrawiam :)