Jesienią niby nic się nie...
Jesienią
niby nic się nie zmienia
tylko ptaki
śpiewają smutno
jakby z wiatrem przeminęła
radość
Jesienią
niby nic się nie zmienia
tylko liście
rumieniąc się
dojrzewają do tego, by upaść
z honorem
Jesienią
niby nic się nie zmienia
ani ja, ani ty
ani te melodie naszych serc
niby nic
więc czemu
myślenie zagłusza płacz
nieba
autor
UlciaZ.
Dodano: 2007-09-27 17:10:06
Ten wiersz przeczytano 831 razy
Oddanych głosów: 20
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (10)
Cześć to ja Piszesz Wspaniałe wiersze i zostawiam ci
plusika oraz komentarz sama piszę wiersze wejdz
przeczytaj i zagłosuj.Oile chcesz! Papatki
Ciekawie przedstawilas ta piekna , a za razem tez
"placzaca"pore - jesien.Niby nic sie nie zmienia , ale
ten nasz nastroj tez jest inny...
Nastrój w sam raz na jesienną słotę. Śliczne
porównania, metafory. Ale melodie serc niech trwają
niezmienne, prawda?
Jesień wkroczyła w Twoje serce i wiersz. Niby nic się
nie zmienia, ale jednocześnie nic nie jest takie
samo...
to jest własnie magia tej pory roku, ale jakze
potrzebna..
Poprostu, aż brak słów...Przecudnie ;*
Piekny wiersz, jesien-niby nic sie nie zmienia a
jednak cos;) piekny wiersz naprawde;)
Śliczne zakończenie. Niby nic się nie zmienia, a
płacze świat. Bardzo mi się podoba to, jak ujęłaś
swoje spostrzeżenia.
Pięknie...."płacz nieba", czy to deszcz, czy to
smutek, czy wspomnienie? Brawo!
Jesienią...niby nic, a jednak smutnie.....