Jesienna aura
Wieczór w samotnej ciszy,
tylko za oknem wiatr
moje myśli słyszy,
a czas na oślep gna.
Toczą się dni
jak jesienna aura,
nieugięty los drwi,
strach sercem targa.
Smutek otula twarz,
łzy toczą się po skroni,
nie dają oczom się śmiać.
Deszcz o szyby dzwoni.
autor
Isana
Dodano: 2020-02-23 19:03:19
Ten wiersz przeczytano 1750 razy
Oddanych głosów: 50
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (49)
bezgraniczny smutek.
Wymowny smutek.
Pozdrawiam Elu
Wiersz jak łza.
Dziś też dzwoni,
deszcz o szybę.
Pozdrawiam.