Jesienna miłość
Jesienny park, miłość jesienna,
czasem deszczowa, szara i zimna.
Lecz może zdarzyć się miłość nowa
taka promienna i kolorowa.
Ciepła, radosna, choć trochę zła
bo ciągle rano za oknem mgła.
Lecz to nie straszne wcale mi
lekarstwem na pogodę jesteś Ty.
I niech szepcą też kasztany:
kocham, kocham, mój kochany!
autor
Barbara19
Dodano: 2008-10-09 18:26:05
Ten wiersz przeczytano 776 razy
Oddanych głosów: 11
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
Fajna jesienna miłość ona o kazdej porze roku jest
radością ,rytmiczny wiersz .
Wychodzi na to że miłość może być piękna nawet w
takiej brzydkiej porze roku.
dziarski rytmiczny wiersz na pluchę jesienną działa
jak lekarstwo.
fajne, optymistyczne podejście do miłości, szczególnie
o takiej "szarej" porze roku... naprawdę zgrabnie
napisane:)