Jesienną wstęgą
Słuchając Pink Floyd, High Hopes www.youtube.com/watch?v=7jMlFXouPk8
Jesienną wstęgą dojrzałych marzeń
Strojnych w tarninę i czarny bez,
Kolekcjonerzy osobliwych zdarzeń,
Łowcy perełek z oceanu łez,
W nadzieję zdobnym korytarzem
Troje obieżyświatów szło;
Panna cienkobrewa,
Pan kruchy jak szkło,
W górze ptaszek śpiewał,
Środkiem amor leciał,
W dole rzeki bełkot
I ta mała trzecia
Co splątała rytmy serc,
Słońce żółte jak masełko
Grzało niczym piec.
Z szarości dnia na spienionej wodzie
Topielice białe z cienistych toni
Wywiodły noc w tanecznym korowodzie,
Po niebie wiatr jak pies baranki goni,
A księżyc - baca liczy je w zagrodzie,
A nad cichą wodą trio;
Panna talioosa
Z panem nuci con brio.
W górze łuk erosa
W poprzek leci strzała
W dole marszczy brwi,
Wargi nadyma - ta mała
Co splątała myśli bieg
Rozpalonych do krwi
Bielszej ponad śnieg.
Na skraju nocy święty Graal płonie,
Biało-czerwony na wodzie kusi szlak
Błędnych rycerzy - u wodopoju konie
Wspięli ostrogami, wskoczyli na trakt
I z dniem przepadli na nieboskłonie
W krainie Gdzie Nikt Nie Płacze;
A my - nocy żeglarze,
Miłości poszukiwacze,
Kruchą łupinką marzeń,
Szlakiem błędnych rycerzy,
Echem westchnień,
Śladem zwierzeń
Popłyniemy jak we śnie
Bezszelestnie, Jednocześnie.
Komentarze (23)
bardzo ładnie jest co poczytać ...ostatnia strofa
urzekła:-)
pozdrawiam - miłej niedzieli:-)
fajnie Weno, pozdrawiam
fantastyka z marzeniami
kraina szczęścia i miłości
bardzo zmysłowy tekst
pozdrawiam
Ladnie, Weno :)
Ślicznie :)
trio w ładny sposób wplecione w strofy
miłego :)
Pięknie opisane trio :))
Ładnie :)