jesienne oczy
jesiennymi oczami
czytam twoje myśli
czuję senny dotyk słońca
podziwiam kolor liści
chwilami słyszę
tajemniczą muzykę w ogrodzie
ciepły wiatr złociste liście strąca
nie myśli jeszcze o zimie i chłodzie
zachód słońca olśniewa
krótki dzień złotą poświatą
ostatnie chłodne promienie
nie dadzą już życia jesiennym kwiatom
naucz jesienne oczy
łagodnego spojrzenia
ręce ciepłego dotyku
zima nie okaże się sroga
nie zapomnij jednak o szaliku
autor
Syringa
Dodano: 2017-11-30 13:29:39
Ten wiersz przeczytano 906 razy
Oddanych głosów: 15
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (16)
fajny wiersz pozdrawiam