Jesienne trawy
jesienny dzień
przygląda się przyrodzie
spojrzał na łąki
wysokie trawy
latem pełne dumy
kłosy tworzyły pióropusze
wznosiły się na łąkową
niską trawą
dziś ona patrzy na nie
w jeszcze pięknej zieleni zwiewności lata
a one
one odchodzą powoli
pokryte brązem złotem
pochylone ku ziemi
by na wiosnę znowu
królować
11 2023 andrew
trawy, wieczne trwanie…
autor
andrew2402
Dodano: 2023-11-20 05:57:54
Ten wiersz przeczytano 772 razy
Oddanych głosów: 12
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (12)
W przyrodzie nic nie ginie...przechodzi w stan
uśpienia by rozkwitać wiosną ze zdwojoną mocą...i w
tym cyklu tkwi nadzieja.
Pozdrawiam ciepło :)
Piękne
Pozdrawiam serdecznie :)
Dziękuję,
Poprawiam,
Życzę Tobie i Wszystkim miłego wieczoru
Przepiękny, nastrojowy wiersz!
Podoba mi się ta optymistyczna nuta w puencie.
Serdeczności przesyłam, zachwycona Twoim wierszem!
P.S.- czy w 6 wersie chodzi o pióropusze? Jeśli tak,
to pomieszały się literki...
Na wiosnę znów ożyją ...miłego dnia.
Cudowny wiersz. Brawo.
Pozdrawiam serdecznie:))
Witaj
Kocham takie wiersze.
Przesyłam serdeczności.
one nawet pod śniegiem przeżyją.
Uroczy jesienny obraz wyczarowałeś. Pozdrawiam
serdecznie:)
nastrojowo, jak to u ciebie, i chyba warto zebrać
twoje komentarze i dać jako wiersze, bo nimi są. Mi
tak pare powstało, w reakcji. Wiele mówią o nas nasze
reakcje. Pozdrawiam
Ten u mnie co komentarzem też piękny jest
One zmrożone są trochę już u nas.
Odrodzą się.
Pięknie