Jeśli tylko
dla "A"
Bo jeśli można kochać za bardzo
I serce ważyć zamknąwszy oczy
I badać ciężar nie mając szali
I w ciemność obcą tak ufnie kroczyć
Bo jeśli można kochać za bardzo
I nagle mówić na wszystko TAK
I już się nie bać o to co jutro
I nie pamiętać już czym ten strach
Bo jeśli można kochać za bardzo
I już nie wierzyć a pewnym być
Bo jeśli można kochać za bardzo
To dziś chcę z Tobą za bardzo żyć
dziękuję za "byl" - trafna wskazówka
Komentarze (9)
Przepiękny... wzruszyłaś mnie do głębi, z każdego
Twojego słowa emanuje taka wielka miłość że wzrusza
mnie to za bardzo. Przepiękny
piekny, nastrojowy, optymistyczny - sercem pisany.
Autorka napisała,"Bo jeśli można kochać za bardzo,to
dziś chcę z Tobą za bardzo żyć.Ale czy można za
bardzo?Ciekawy temat,inny o miłości ,jak zawsze.Po
malej poprawce może być
dziesięciozgłoskowiec,rymowany.
Bardzo piekny wiersz, pieknie wymalowana milosc za
bardzo, jedno spostrzezenie, ostatni rym jest
gramatyczny, mozesz wprowadzic inny i wtedy bez
zastrzezen. Nie bardzo jeszcze znam sie na
sredniowkach przy 10 zgloskowcach, pewnie Ty wiesz
lepiej.
Wiem, ze mozna za bardzo kochac ( niestety zawsze mi
przytrafia jak juz kocham) ale chciec za bardzo z kims
zyc?hmm...slodkie! Bardzo mi sie podoba:)
O tak! Można kochać za bardzo! Wspaniałe słowa, że
również można za bardzo żyć. W sercu zrodziła się
nadzieja, której tak bardzo potrzebuję. Dzięki!
Bardzo ciekawy, dobrze napisany wiesz. Z nutka
melancholii i pewna doza niepewności w uczuciu. Jednak
z uwaga mozna go czytać, dostarcza swoistych wrażeń
piekna, a przecież napisany jest zwykłym słowem
Mnie tez się bardzo podoba. W drugiej strofie, w
ostatnim wersie wymazałabym jednak słowo ''był''.
Byłoby w ten sposób bardziej ciekawie.
Genialnie napisane. Przez ciekawą formę i świetną
stylizacje miłość po raz kolejny ukazana jest w sposób
nad wyraz wyjątkowy. Może nie znam się na wierszach,
może sam nie tworzę niczego wielkiego, ale kocham
wiersze, z których emanują emocje i uczucia. Miłość
sprawia, że stajemy się wielcy, potrafimy wszystko,
wszelki strach odchodzi w niepamięć, te treści płyną
do mnie z tego świetnego wiersza strumieniem. Pięknie,
naprawdę podziwiam.