Jest ktoś,za kim wciąż tęsknię...
Mojemu kochanemu Marcinowi:*:*:*
Nie szepcz
wielkich słów na wiatr Nie zmieniaj
się Nie przychodź szybko
By za moment znów odbiec
Daleko
Przyjdź
Powoli
Truchtem codziennych dni
Po prostu bądź
Bym mogła cieszyć się Tobą
Czerpać bez dna
Spalać w Tobie
Wdychać zapach
Cichnąć po zgiełku
w Twoich ramionach
Wciąż wracać
I kochać bez końca.
autor
Talita
Dodano: 2004-09-19 14:28:02
Ten wiersz przeczytano 496 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.