Jest taka miłość
ułożyłaś mnie gestem dłoni
jak zbiegłego z prerii mustanga
w arkanach zaciskającej się rozkoszy
poczułem jak napina się
mój każdy mięsień
w rozrywający puls niepohamowania
napięta do granic wytrzymałości cięciwa
kalecząca umysł do krwi
błagalnie drży
a ja się tak boję
boję że gdy tylko drgnę
pobudzony ciała ruchem niefrasobliwym
spuszczone ze smyczy żądze
ubrane w siedmiomilowe buty namiętności
z hukiem eksplodują
zapalając światełko nadziei
na życie po śmierci
Komentarze (22)
W człowieku zawsze jest niedosyt... Bodaj św. Augustyn
mówił "niespokojna jest moja dusza, dopóki nie
spocznie w Panu". Myślę (odczytuję), że ten erotyk
wyraża taką niespokojność. Warto przemyśleć tę "taką
miłość"...
Bardzo dobrze napisany.
Pozdrawiam :)
Bardzo dziękuję ;)
Świetny erotyk. no i te spuszczone ze smyczy żądze,
przenoszące do nadprzestrzeni:). Pozdrawiam
świetny erotyk.
Podoba Misię dynamika :) Fajny!
Gorący erotyk...dreszcze namiętności wywołuje.
Pozdrawiam cieplutko , miłego wieczoru:)
Perełka
Pozdrawiam, Grusano :)