Jestem
https://www.youtube.com/watch?v=3JWTaaS7LdU
huraganem
porywam w spełnienie
karmiąc rozkoszą
twoje motyle
tornadem
powalam ciało
grając zmysłowo
lubieżną symfonię
tajfunem
niosę do raju
w mocnych ramionach
spragnionych bliskości
autor
andrew wrc
Dodano: 2017-09-22 10:53:45
Ten wiersz przeczytano 2143 razy
Oddanych głosów: 61
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (91)
andrew, nie nerwuj się, tylko spokojnie rozważ uwagi
Zory.
Zmykam, bo mnie z moim komentarzem zaraz stąd jak
tsunami wymieciesz ;)
pięknie o
miłości++ pozdrawiam serdecznie
Nie mogę zapomnieć o drugiej zwrotce...Kiedyś też
miałem w sobie tsunami, dzisiaj lekki passacik...pzdr
na pytanie - gdzie ci mężczyźni?
odpowiadam - tutaj.
serdeczności :)
pięknie na rydwanie miłości i do raju ... ale tam masz
jeszcze czas ...
Jesteś... stu-% mężczyzną :)
pozdrawiam Andrzeju :)
Witaj. Prawdziwe zywioly uczuc peel ma do
zaofiarowania peelce, niech sie wyszumia i doznaja
slodkiego spelnienia. Moja kochana Withney jest piekna
oprawa muzyczna. Moc serdecznosci Anrew.
Dzięki bardzo: AMORI1988, Wandzia(dzięki szczególne,
bo czy facet nie jest facetem jak nawet słodzi
romantycznie?), Milyena( nie odlatuj, zostań na zimę
na Beju:) miłego piąteczka
Żywiołowo, że można odlecieć!
Pozdrawiam serdecznie :)
peelu, jesteś na 100% facetem a nawet więcej :))
Andrzejku, pozdrawiam serdecznie
Zora2: msz, też pozdrawiam cieplutko:)
Reasumując cały jesteś Miłością :)
Pozdrawiam serdecznie :)
andrew wrc
- znam pojęcie podmiotu lirycznego i nie mylę autora z
peelem. Ale wiem również, że to autor dysponuje
klawiszem delate i może peelowi zdrowo "namieszać".
Bez urazy :) Pozdrawiam cieplutko :)
Dziękuję bardzo:: Fatamorgana, Ewa, Pan Ćma, Celina,
Mariusz, Dziadek Norbert, Kasia, Roma, Anka, Maja,
Madzia:) miłego piąteczka
:))) no tak z rozkoszy nikt nie umarł, a z głodu nie
zes...;)