Jestem gotowa
Jak cierń w świadomości istnienia
drażniący receptor czucia
zmusza do deklaracji,
że jestem śmiertelna
i nie potrafię uciec
reakcje chemicznie zależne,
fizjologicznie zasadne
jeszcze potrafię sięgnąć po strzępek
piękna
wezmę nim nazwą mnie
nim przepadnę
zanim
chcę być w ogrodzie
z zapachem skoszonej trawy
i usiąść wygodnie na sofie z murawy
w kolorze zielono-turkusowym
a słońce niech się czerwieni
i mieni barwami światła
na kwietnym krzaku usiadła
kruszyna z piórek i śpiewu
myślę, że mnie odgadła
oddycham
już wołam sen
jestem gotowa, przyjdź
przez oczy do serca wejdź
i zamknij myśli
już wiem
wszystko co chciałam, wiem
Komentarze (2)
:) pozdrawiam -już wiem
" BĄDŹ GOTOWY DZIŚ DO DROGI" Ładny wiersz, daję + i
pozdrawiam! L.