Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

[ Jestem obleśna ]

Kiedyś miałam długie włosy
i sto-pięć metafor w sobie
schowanych po kieszeniach
w butach,w głębokich talerzu do zupy

kochałam niedługo leżeć w łóżku
oglądać dokładnie swój pępek
być czysta od środka
poukładana dokładnie jak origami



Teraz czymś śmierdzę
dotykałam czołem lustra
wiem że czarne włosy nie mogą być kręcone
że mam brudny pępek
wiem że metafory istnieją tylko dla poetów,
a poeci nie żyją
a poeci nie żyją

ja to Tobie mówię
taka niepoukłada jak origami
ja bez palców

bo palce pływają w zupie








Dodano: 2009-06-16 22:35:14
Ten wiersz przeczytano 622 razy
Oddanych głosów: 5
Rodzaj Biały Klimat Melancholijny Tematyka Świat
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (2)

Maryla85 Maryla85

JAK DLA MNIE EXTRA , NIETYPOWY

joanka92 joanka92

Świetny wiersz, piękne metafory... zapewne nie masz
już 105 metafor pochowanych po kieszeniach...
posiadasz ich o wiele więcej. +

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »