jestem rośliną
głowa pęka
z nadmiaru myśli...
myśli, które są o tobie.
choć nie tak bliskie
to istnieją,
nie dając spać...
a ty? co ty robisz?
pewnie już zapomniałeś,
że byłam...
chciałam istnieć!
dla ciebie tylko...
zasypiać i budzić się...
teraz nie ma nic...
zamieniłam się w roślinę...
żyję, będąc już martwa...
autor
diabełek_16
Dodano: 2006-12-27 23:39:49
Ten wiersz przeczytano 476 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.