JESTEŚ
Jesteś promykiem rozświetlającym noc
nie bądz cieniem zabierajacym blask
Jesteś balsamem na bolącą ranę
nie stań sie skazą na niej
Jesteś nadzieją w szrym świecie
proszę nie bądz zgubą jasnych myśli
Podziwiam Cię
niech tak zostanie
Ufam Ci
nie zniszcz tego
Kocham Cię
niechcę cię nie nawidzić
Jesteś
i dla tego
Uwielbiam piękne dni
Uwielbiam uśmiechów wór o poranku
Słodkich dzwięk słów na dobranoc
Uwielbiam Cię
Poprostu
Uwielbiam Cię
ps. Kochanie dziekuje że otworzyłeś sie przedemna i że nauczyłes tego samego. Dzięki temu zrozumiałam że jestem aniołem co odzyskał skrzydła A ty jesteś mym niebem. I za to Cie Kocham:*
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.