tęsknota trzepocze przedsionkami
kiedy milczysz
tracę energię
ginę jak okruchy
międzyplanetarnej
materii
migotanie gwiazd
jak zaburzenie rytmu
pobudza przedsionki
chybotliwe myśli
zapisuję nonszalancko w EKG
nocą
gdy kołacze serce
połykam marzenia
na lekkim rauszu
Komentarze (17)
Niebanalne metafory, a energia w metafizyce nie ginie.
Energia we wszechświecie nigdy nie ginie, a z
międzyplanetarnej materii rodzą się nowe gwiazdy...
Wszystko co było może jeszcze być - ostatecznie jakoś
nieco inaczej, w nowej formie...
pozdrawiam :)
Nocą trzepocze się ochoczo myśl o poranku :)
...nocą
gdy kołacze serce
połykam marzenia... dobre, warte zapamiętania, miłego
dnia.
Podoba mi się !!
Świetne metafory, niebanalny wiersz w tak, w gruncie
rzeczy, banalnym temacie jak miłość. I to właśnie
forma decyduje, że chce się o tej miłości czytać.
Pozdrawiam :)
Podoba mi się to trzepotanie. Smutny, niebanalny
wiersz, zadumałam się i chwaląc treść pozdrawiam
cieplutko. Spokojnej nocy ajw.-:)
tęsknota zamknięta w trzepotaniu przedsionków, czeka
na uwolnienie
pozdrawiam:)
Smutne wiersza przesłanie i te przedsionków serca
migotanie. Pozdrawiam.
a czasem i upić sie warto .niech migotają przedsionki
i nie tylko !!! pozdrowienia
dobre i oryginalne porównanie - migotanie gwiazd i
przedsionków serca;)
gdy przedsionki roztrzęsione, alkohol jest
niewskazany, co pomyśli sobie człowiek,
który w Tobie zakochany
Pozdrawiam serdecznie
Ładny wiersz,pozdrawiam
Wiersz kardiologiczny i zarazem enigmatyczny.
Pozdrawiam.
smutno ale ładnie, pozdrawiam cieplutko