Jesteś?
Słodycz świata nie ma smaku, kiedy Ciebie
nie ma.
Tęcza traci swoje barwy, w biel i czerń się
zmienia.
Woda, zamiast rześko gasić rozpala
pragnienie.
Ogień gubi swoją grozę i lodowacieje.
Ziemia – w sobie się zamyka i nie
rodzi plonów.
Wiatr ustaje, wszystko cichnie, gasną
światła domów.
Pustka straszna, w ludzi tłumie samotność i
trwoga,
Tylko żar mnie w sercu pali!
Czy już nie ma Boga?!
Nagle zorza zajaśniała gdzieś za
horyzontem.
Wstaje słońce, z nim nadzieja na nowy
początek.
Radość, szczęście i niewiara w to, że znowu
jesteś.
Jesteś przy mnie, cicha…moja.
Jesteś! Jesteś……jesteś???
Komentarze (7)
pieknie wyrazone,wszytskie twoje wiersze maja zawsze
jakas nute nostalgii,zawsze to wyczuwam.
świat nabiera kolorów,gdy obok jest kochana
osoba,szarzeje ,gdy odchodzi...Pięknie piszesz o
miłości .Ostatni wers chwyta za serce
Słowa wiersza są bardzo bogate,lecz nad formą trzeba
po pracować.
Podziwiam sposób zapisania emocji.Czekam na kolejne
wiersze.Pozdrawiam ;))++
Jesttt!-ładnie ,czule i niebanalnie!
no, całkiem nieźle. pozdrawiam ciepło :)
...piękny wiersz...