cisza
wydzieram siebie
rozsypuje i układam
wciąż na nowo
przytępiona cisza
której nikt nie słyszy
na duszy klucze
do innego świata
w pustkę wpatrzona
tęsknie do schowanej
tam dziewczynki
autor
bloody rose
Dodano: 2008-10-22 07:16:34
Ten wiersz przeczytano 631 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
Otocz miłością tą dziewczynkę, a przestanie się
chować... krótki wiersz, ale bardzo wymowny..
cisza bywa czasem wręcz nieznośna wiersz ładny jestem
na tak