Jesteś mi receptą
"Jesteś mi receptą".
15.12.2019r. niedziela 14:39:00
Jesteś mi receptą,
Którą odbieram od lekarza życia
I teraz Słońce zaświeci nad nami,
I tak oto rośnie we mnie energia,
I co ciekawe nie maleje zapas paliwa.
Jesteś mi receptą,
A nawet tym, co na niej przepisane
I dlatego też chcę ciągle aplikować
Twój uśmiech mej duszy.
Taki czas dojrzewania powoli,
Dostojnych i dystyngowanych uczuć
I nie martw się,
Będzie dobrze,
A my wspólnie udamy się do naszej
konstelacji.
Niech ustami pokoleń,
Tych, które dzięki nam nadejdą
Wydobywa się niezrównany uśmiech
I zrozumienie.
Jak jest pięknie :) w życiu podmiotu :) Miło, że jesteście.
Komentarze (10)
Kto szuka ten znajdzie...pozdrawiam
Znalazłeś lek na życie. Miłość goi wszystkie rany. :)
Ciekawe porównanie. Może być i tak.
Podoba mi się pomysł wiersza.
Pozdrawiam.
Marek
Po literówkach widzę że Łukasz zakochany /znowu/ i
niech Ci Bóg błogosławi, jak teraz spaskudzisz sprawę
to rozerwę na strzępy.
Powodzenia i Wesołych Świąt dla Ciebie i panny Iks.
Najlepiej jakby została lekiem na życie, bo
recepta?...oznacza, że i od siebie musisz coś dołożyć.
Pozdrawiam serdecznie :)
s pozazdrościło dostojnemu d i dystyngowane być chce:)
Tylko Amorku nie przedawkuj ...każdy lek musi być
odpowiednio dawkowany ...gdy przesłodzisz będzie
źle...
Cieszę się, że znalazłeś receptę i lek.
PS: Jesteś mi receptĄ, a nie OM!
To fajnie, że ukochana jest Ci receptą na wszystko,
pozdrawiam serdecznie.
Miłość, przyjaźń i szacunek - to najlepsza recepta na
wspólne życie.