Jesteś przy mnie?
Dlaczego jesteś tak daleko?
Za magiczną bramą bezkresu.
Znikasz wciąż za zasłoną zamkniętych
powiek
Oddzielona murem kropel
Łez mych nieszczęsnych.
Nawet powietrze sprawi mi ból,
Gdy tylko spróbuje do Ciebie dotrzeć.
Dlaczego jesteś tak daleko?
I choć codzień Twym widokiem łudzę się
To nigdy obok nie czułem Cię.
Muskany promieniem Twego słońca
Stoje w zimnie tego gorąca.
Nie słysze, nie widze, czy Ty jesteś
Za szybą nieprzeniknioną,
Czy za ocean mego bezducha odpływasz.
Mgłą piekielną mój wzrok okrywasz,
Mą duszę przeklętą nieświadomie rozrywasz.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.