Jeszcze wczoraj
Jeszcze wczoraj niewinna jak dziecko
Pełna szczęścia na twarzy
Jeszcze wczoraj radosna
Dziś przestała już marzyć
Siedzi w kącie samotnie
A z oczu ciekną jej łzy
Przestała wierzyć w cokolwiek
Już nie chce jej się żyć
Nagle wyrwana z pod klosza
Skazana na samotność
Bezradna i bezsilna
Jak pędzący przez wiart obłok
autor
****VIKI****
Dodano: 2006-09-22 22:46:14
Ten wiersz przeczytano 413 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.