Jeszcze za wcześnie
wietrze zakochany w brzozowej gałązce
zaszum
wezmę twój szelest ze sobą
i wyniosę z lasu
zostaw wietrze choć cień po mnie
gdy ma miłość mnie zapomni
wieczór schował się w ogrodzie
późna nocka na zegarze
moje serce ciągle w drodze
coś mu ciągle stukać każe
płacz na drodze ktoś zostawił
sercem jego ktoś się bawił
może ci ktoś odszedł
a może ominął
że tak płakać musisz
wieczorną godziną
autor
polesiaczar
Dodano: 2011-07-25 18:32:21
Ten wiersz przeczytano 406 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (5)
Ciekawe porownania
No, mnie akurat pierwsza tak sobie, a już zupełnie nie
podoba mi się "gdy ma miłość mnie zapomni". Warto
byłoby dopracować :))
No, mnie akurat pierwsza tak sobie, a już zupełnie nie
podoba mi się "gdy ma miłość mnie zapomni". Warto
byłoby dopracować :))
pierwsza zwrotka podoba mi się BARDZO, reszta też
ładna :-)
Miłość, przyroda, tęsknota. Wiersz pachnący świeżością
wiatru. Podoba mi się. Pozdrawiam