już nie my lecz ja i ty...
skrzywdziłam Cię bardzo...
mam nadzieję, że mi wybaczysz...
wiem, że zwykłe przepraszam to za mało
by wymazać to,
czego dokonałam...
a to wszystko dlatego,
że tak bardzo Ciebie kochałam...
i tak bardzo na Tobie mi zależało...
a przez tę chorą miłość
zniszczyłam to piękne wszystko
co od Ciebie otrzymałam...
zniszczyłam Ciebie, siebie...
skreśliłam słowo "my"
bo od teraz jestem "ja" i "Ty"...
osobno każde z nas ociera swoje łzy
Paweł przepraszam....
Komentarze (2)
Czasem gdy mocno kochamy boimy sie utraty tego i
robimy wiele złego...ale gdy naprawdę kochamy to i
często wracamy+
Smutny wiersz ale pięknie napisany, cóż czasem trudno
jest pogodzić się ze stratą a jeszcze trudniej
naprawić krzywdy jakie się wyrządziło, ale nic nie
dzieje się bez przyczyny i każdy lekcję z tego na
pewno wyniósł "+" pozdrawiam