już wkrótce
Irlandia 16 04 2015
tęsknię
szaro bure myśli
wciąż w słowa zamieniam
mimo że błogi ten kraj
brak mi śpiewu o poranku
ptaków wielobarwnych
róży kolczastej w kolorze miłości
i ciebie najdroższa kraino
radość moja tam
miłość
i oczy spragnione
już pociąg na peronie
znowu zostawię tu samą
miłość zrodzoną przed laty
córciu widzisz
że łzy chowam w rękawie
wiesz że tam
po bujnej trawie
już bocian kroczy
i dom czeka otwarty
obiecuję
tylko do ciebie
przylecę tu znowu
gdy zboże dojrzeje wśród gór
Komentarze (27)
Przepięknie opisana tęsknota do
najbliższych.Pozdrawiam serdecznie:)
róże rosną dokoła
kos kosowi wtóruje
cóż mi z tego jak Polski
tak mi bardzo brakuje...
piękne pozdrowionka
z jukeju od Tomka:)
Oj boli ta tesknota, boli. Pozdrawiam cieplutko:)
Dobranoc kochani
Pięknie opisana tęsknota do najbliższych. Ja wiem co
to znaczy. Dobrze wiem. Pozdrawiam.
tęsknota też ma dużo uroku.
Pozdrawiam serdecznie
Pieknie tesknota pisany wiersz pozdrawiam
pięknie o tęsknocie
Poruszające słowa. Ładnie to ujęłaś. Miło było
przeczytać:) Pozdrawiam:)
Jak się nie wzruszyć czytając Twój wiersz Sabinko
kiedy z niego tyle bólu i tęsknoty płynie.Myślę, że
nadejdzie ten czas kiedy przeczytam Twoje słowa
szczęścia gdy życie stanie się Twoją
rozkoszą.Pozdrawiam serdecznie.
Ech Sabinko - tęsknota i rozłąka z dzieckiem, to
wiecznie żywe uczucia.
Oby jak najszybciej razem.
piękny wiersz o tęsknocie :) pozdrawiam