Kaczuszka i kaczorek
Kaczuszka z kaczorkiem nad rzeczką
rozmawiali,
kaczuszka spytała - może byśmy
popływali?
Oj nie kaczuszko, oj nie kochana, za duża
głębina,
oj nie kaczuszko, oj nie najdroższa,
utoniesz jedyna.
A może jednak płyńmy po tej srebrnej
fali,
bo dziś żółte słoneczko bardzo mocno
pali.
Oj nie kaczuszko, oj nie kochana, zbyt tam
niebezpiecznie,
oj nie kaczuszko, na brzegu zostać musimy
koniecznie.
Lecz kaczuszka mądrego kaczorka posłuchać
nie chciała,
i do wody błękitnej szybko podreptała.
Oj nie kaczuszko, oj nie kochana, rzeczka
zbyt głęboka,
oj nie kaczuszko, nie możemy spuszczać
siebie z oka.
Jednak kaczuszka biała rzeczką
popłynęła,
aż kaczorkowi zupełnie z oczu nagle
zniknęła.
Oj nie kaczuszko, oj nie kochana, zaginął
ślad po Tobie,
oj nie kaczuszko, oj nie najdroższa, co ja
teraz zrobię?
Kaczorek nie wiedząc co czynić bardzo się
zasmucił,
żal mu, że za kaczuszką do rzeczki się nie
rzucił.
Oj nie kaczuszko, oj nie kochana, jak mam
żyć bez Ciebie,
oj nie kaczuszko, już nie będziemy
podziwiać słonka na niebie.
I kaczorek nad tą rzeczką więcej się nie
zjawił,
smutno mu było, że swojej kaczuszki nie
wybawił.
Moja kaczuszko, moja kochana, to była
głębina,
moja kaczuszko, moja najdroższa, zginęłaś
jedyna.
Komentarze (5)
Swietny wiersz bardzo pouczjąsy i wzruszjący
Fajne to:)) Nawet bardzo. Wiersz w formie bajki.
Bardzo mądra opowieść. Można przełożyć to na ludzi. +)
pouczająca bajka. bardzo mi się podoba
dla dzieci i dorosłych byłaby przyśpiewka bo to cenne
trzeba ratować Dobry w przesłaniu
Piosenka mogłaby z tego powstać. Coś na kształt
przyśpiewek ludowych.