Kaktusek
Stoi malutki i chudy,
ze skromnym spojrzeniem
pośród pięknych kwiatów
się gubi.
Nikt go nie lubi.
Nikt do niego
Czułego słówka nie powie,
nie podrapie
po kolczastej głowie
Kaktusek ze smutkiem
czeka - nikt do niego
się nie uśmiecha
Stoi w kącie samotny
obok konewki
i zdjęcia pięknej,
wyniosłej sosny.
Pomyślcie czasem
o kaktuskach,
których kolczaste ustka
niemo wołają:
Jestem tu
Ukłuję ich!
Niech mnie zapamiętają.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.