Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

kamienice

Sypią się kamienice
po drugiej stronie ulicy.

Widzę z okna,
jak odpadają parapety,
zrywają za sobą balkony,
wybijają szyby, wyrywają
framugi drzwi.

Widzę z okna,
jak pańskie psy, koty,
papugi, węże uciekają
między lecącymi cegłami,
ornamentami murów.

Widzę z okna,
jak jednym silnym ruchem
dach przysłania wszystko to,
co poległo, tak samo jakby
nadal stało zupełnie niewzruszone.

Widzę z okna,
jak uciekają babcie, dzieci,
rodzice, którzy zdążyli już
do domów wrócić.

Pokrywają czerwienią cały,
świeżo odśnieżony chodnik.
Wgniatają swoje zwłoki
w białe zaspy.

Sypią się kamienice
po drugiej stronie ulicy.

Niezmącony spokój z mojego
okna, uspokaja przeciwległe
ruiny.
Zamykam okno. Zamykam oczy.
Teraz mam ochotę na piękny sen.

autor

piktografia

Dodano: 2006-02-09 13:10:13
Ten wiersz przeczytano 497 razy
Oddanych głosów: 2
Rodzaj Biały Klimat Zimny Tematyka Nadzieja
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »