Kapłaństwo
spodobało się Bogu
mieć ciebie kapłanem
i nie wiadomo
czy to o ręce chodziło
o słowa
o myśli
czy o serce
ten wybór
pozostanie niezgłębionym znakiem
świętej tajemnicy
powierzył nas tobie
kreślisz nasze drogi ku zbawieniu
jesteś z nami
a my przed Miłosiernym Bogiem
twoimi orędownikami
Z tomiku: Zeszyt pamięci
autor
Janina Kraj Raczyńska
Dodano: 2019-03-13 10:38:53
Ten wiersz przeczytano 1497 razy
Oddanych głosów: 26
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (40)
Oby wszyscy kapłani byli z powołania.
Pozdrawiam :)
Zastanawiam się Janinko KR, czy wyraz orędownik tu
dobrze zastosowałaś, pozwoliłam sobie nawet zajrzeć do
słowników i wszędzie znajduję raczej znaczenie w tym
duchu, że to kapłan jest naszym orędownikiem, a nie
my. My jesteśmy raczej jego owieczkami, a on wstawia
się wszędzie za nami, za naszymi duszami i... coraz
częściej, i za naszymi śmiertelnymi potrzebami (pomoc
materialna ubogim np. poprzez Caritas).
Pani L, AMOR dziękuję za refleksje i dobre słowo :)
Miłego dnia życzę.
Nie nam sądzić wyroki Boskie.
Jak zwykle chylę czoła poetko.
Pozdrawiam.
Pięknie z wiarą napisane. Oby kapłani byli święci.
Tessa, Sarevok, Pan Bodek dziękuję za pochylenie się
nad wierszem i dobre słowo :)
Miłego dnia życzę.
Jezeli Bog tak chcial...
Przeczytalem z zainteresowaniem :)
I ciekawie;) pozdrawiam i głosik zostawiam +
Ciekawy tak jak i nasze powołania na tym
świecie,pozdrawiam wiosennie :)
Marcepani, Anna dziękuję za refleksję i dobre słowo :)
Serdecznie pozdrawiam.
najważniejsze jest prawdziwe powołanie.
- ładnie - Dobrej nocki :)
Kaczor, TOM.ash dziękuję za refleksje :)
Serdecznie pozdrawiam.
Przekaz trafiający do serca wiernych. Oby kapłaństwo
zawsze było z powołania.
Pozdrawiam :)
Nie kazdy powolany moze byc ksiedzem, nie kazdy ksiadz
moze byc kaplanem...