Kapuś
młody studencik z miasta Tarnowa
na swym balkonie zioła hodował
policja zaraz od Zdzicha
dostała cynk, że marycha
wnet po donosie Zdzich wyparował
młody studencik z miasta Tarnowa
na swym balkonie zioła hodował
policja zaraz od Zdzicha
dostała cynk, że marycha
wnet po donosie Zdzich wyparował
Komentarze (37)
...i dobrze studencikowi...niech nie uprawia
roślin...on ma studiować inne przedmioty...a Zdzich
pewnie szuka następnego rolnika...tylko czy on
zasługuje na kapusia?...zdusił zło w
zarodku...Pozdrawiam
Dobre :) pozdrawiam
Supr limeryk, podoba mi się.
Punkcik zostawiam.
Serdecznie pozdrawiam :)
No i Zdzich okazał się dealerem. I dobrze ma za swoje,
a było mu kapować, hmmm, byle od siebie winy, to teraz
w klatce ma czas na przemiany. Świetny limeryk
Grażynko☺
Tego się spodziewałam :)
świetne!Pozdrawiam:))
Kocham Marychę z którą to razem tak od 40 lat. Kiedyś
próbowałem spalić Maryśkę, ale stara się wierciła i
uciekał do stodoły, gdzie musiałem stoczyć walkę z
widłami. Od tego czasu unikam palenia, ale nałóg
został i piję. Piję wodę klonową, aby z ust mi nie
śmierdziało. Ziółka o których piszesz można jednak
zaparzyć, aby wena była lepsza w twoich wierszach.
Dobrze napisane kwiczą mi świnki w oborze.