Karma
https://www.youtube.com/watch?v=5Fv19KVVya8
Już zapomniała jak to jest bać się
twojego cienia. Spojrzenie dziecka.
Czy nie powinno błyszczeć z radości?
A ona czuła, jakbyś jej nie chciał.
Tylko pamięta niby niechcący,
bezsenne noce i dni jak z mroku.
Krople nie z deszczu (po których tęcza),
częściej tuliły niż święty spokój.
Dziś zjesienniały z dziecięcym wzrokiem,
szukasz w niej słońca, lecz ono zgasło.
Powiedz, dlaczego tak bardzo boli?
Dlaczego czuję nie swój ból? Tato...
Komentarze (32)
bardzo dobry, wzruszający wiersz;
pozdrawiam
Witaj.
Wiersz się bardzo podoba. Wzruszający. I rozumiem
doskonale...I może tyle tylko, bo... Wracają
wspomnienia z dzieciństwa. W sumie to już sobie to
bardzo dawno temu poukładałem, ale... Zapalę mu
dzisiaj znicz, tyle potrafię.
Piosenka Kazki też wymowna...
Pozdrawiam serdecznie :-)
Plus za świetnie ukazany smutek.To
jest wiersz,który będę pamiętać.
Pozdrawiam :)
Boli, aż do szpiku kości.
Pięknosmutny wiersz!
Pozdrawiam
Bycie biologicznym ojcem to żadna zasługa, ani powód
do wdzięczności. Do tego może zobowiązywać tylko bycie
prawdziwym ojcem, czyli przyjacielem, przewodnikiem i
wychowawcą dziecka...
Gdyby człowiek nie był obdarzony pamięcią a żył tylko
teraźniejszością, czy byłby szczęśliwszy?
Może...
Smutny przekaz. To chyba nie ewenement, gdy nie
najlepszy rodzic na starość oczekuje miłości od
dziecka, które nie czuło się kochane:(
Miłego wieczoru.
Pięknym , smutny i bardzo wymowny aż chwyta za
serce.
Nie wszyscy dorośli być rodzicami. Pozdrawiam.
Pięknosmutny wiersz!
Pozdrawiam
Smutne, poruszające wersy
z pięknym zakończeniem
pozdrawiam serdecznie:)
poruszający wiersz.
Smutny, życiowy przekaz skłaniający do refleksji.
Pozdrawiam
Marek
Dziękuję:)
Przepiękny wiersz, wersy poruszają...
Pozdrawiam serdecznie :)