W KAWIARNI
To w tej kawiarni
cichy gwar
i lamp przyćmionych
nastrój błogi
czułe spojrzenia
wielu par
splecione dłonie
uśmiech drogi
to w tej kawiarni
sam na sam
w zacisznym kącie
wielkiej sali
ta piękna pani
i ten pan
oboje tak się
tu spotkali
czerwonym winem
pachnie szkło
a flirtu łakną
głodne usta
rozkoszna gra
nie byle co
czas mija i
butelka pusta
choć trochę żal
rozstania czas
wiąże im ręce
pożegnaniem
w tych dwojgu ja
ujrzałam nas
mój miły
wyjątkowy panie
Komentarze (19)
Bywa, że zdarzenie,
przywodzi wspomnienie!
Pozdrawiam!
wróciły piekne wspomnienia.
Taka kawiarenka,jej wystrój powodują,że wracają
wspomnienia i jakby zatrzymał się czas.Wszystko tak
kiedyś nawet oni w naszej roli.Bardzo ładnie napisałaś
przywracając wspomnienia z przed lat.Pozdrawiam
serdecznie Jolu.
Ladnie, rytmicznie, z przyjemnością czytałam.
Pozdrawiam :)