KAŻDY LIŚĆ TO POCAŁUNEK
niech każdy listek co
wpada w Twoje dłonie
powie Ci o miłości mojej
niech powie Ci jak
tęsknię za Tobą
i Twoim uśmiechem
może Ci też powie
że bardzo tak
Twojego ciepła mi brak
niech każdy listek co
wpada w Twoje ręce
będzie pocałunkiem
moim dla Ciebie
2007-11-06
Komentarze (13)
jesienna miłość sie narodziła.... fajne....
czy on zrozumie Twoje przeslanie ze listki ktore
spadna w jego dlonie sa potwierdzeniem milosci jaka go
darzysz...zeby nie zostal przysypany i nic nie
zrozumial.....ladny i cieply wiersz
mnie dzisiaj trochę ich nawiało pod dom, tylko chyba
to całowanie przegapiłem.)))
Ech...! Żeby te listki umiały mówić... Ciepły, pełen
uczucia wiersz :)
/niech każdy listek co
wpada w Twoje ręce
będzie pocałunkiem
moim dla Ciebie/ -ok...pięknie tylko szkoda, że ja nie
jestem...Nim!
Pięknie opisalaś w jesienne liście miłość ubralaś
bardzo ciepło.
Wiec czego wiecej lisci czy pocalunkow?
Oj, rozmarzyć się można patrząc na ilość liści w
jesiennym parku.
Niechaj wiec kazdy taki listek jest w kolorze milosci
i pali mu dlonie... Niechaj nie przeoczy zadnego z
Twoich cudownych pocalunków. Wspanialy romantyczny
wiersz.
Czy on wie-że to Twoja miłość-czy myśli po prostu,że
jesień...
ładny wiersz ,bardzo dużo miłości w nim
Na srebrnej tacy pocalunki ulozylas,
listkami ozdobilas i ukochanemu podalas..
Az kipi od miłosci w Twoim wierszu.A jeszcze na
drzewach sporo lisci.....