Kiedy

Tak,zakończenie ze słoneczkiem to strzał w
dziesiątkę..piękny wiersz,łatwo się
czyta,przemawia..do serca.

Jak po burzy ukazuje sie tęcza i słońce...
zaświeciło ci teraz i oby tak trwało bez końca (ta
dobra aura i passa życiowa)!Słusznie się mówi..."Co
Cię nie dobije to wzmocni"!

Wiersz ciekawy, liryczny. Ładne optymistyczne
zakończenie.

i tak życie koło zatoczyło...w słońcu jest miłość a
miłość to czasem i łzy i ból i pustka...a
potem...znowu słońce zaświeciło

Całe życie człowiek się uczy... Najważniejsze aby z
tych nauk wyciągał wnioski...i szedł do przodu...

Odkryła słońce i to jest warte najwięcej, od dzisiaj
będzie liczyć tylko dni szczęścia.

Odkryła słońce, bo po burzy zawsze wychodzi słońce:)
Jeśli spotkało ją rozczarowanie, odkryła łzy, ból i
pustkę, musiało spotkać ją coś dobrego. Dla
równowagi:) I dobrze, że tak jest, bo inaczej życie
byłoby straszne!

Rozumiem,że się zmieniło na dobre:) to
dobrze:)wech...w ramach solidarności kobiecej powiem,
że kobiety są biedne zaraz wierzą , ufają....a potem
to tylko ból i cierpienie:(

Smutny wiersz, ale zakończenie za to szczęśliwe.
Bardzo mi się podoba. I jest kolejny dowód, że aby
pisać dobrze, wcale nie trzeba rymować.

Poznała smak bólu, ale znalazła szczęście. Też
chciałabym, po nieszczęściach, znaleźć jakieś wyjście
z trudnych sytucji... Znaleźć światło, które
ogrzewałoby twarz...

..krótkie urywane zdania ..jak
szloch,oczyszczający.deszcz jakże ważny aby powstało
nowe życie..Podobał mi się wiersz,jest
pozytywny,optymistyczny..:>

Piękny życiowy wiersz, ale oszpeciłaś go nieco. Wyrzuć
dwa razy „mu” a będzie ok. –
„mu” to taki brzydki archaiczny zaimek, bo
przecież i tak wiadomo o kogo chodzi, a
niedopowiedzenia w wierszu są bardzo wskazane. (sorry
za czepialstwo)

Odkryć słońce ... to spojrzeć na życie z perspektywy
czasu ... zobaczyć porażki i upadki, które po głębszym
przemyśleniu można czasem nazwać szczęściem...

I to ostatnie odkrycie sprawi, że znów odkryje radość.
Ciekawy, liryczny wiersz.

w życiu są chwile piękne i te trudniejsze do
zrozumienia, lecz wszystko to nas umacnia..by kolejny
raz było jeszcze piękniej bez zbędnych
rozczarowań...ładny wiersz...