Kiedy się obudzę
Budzę się o świcie,
witają mnie pierwsze promienie słońca.
Moje serce cierpi, to nawet dobrze,
bo moja dusza nie będzie
cierpieć bez końca.
Choć ciebie przy mnie nie ma,
jest tyle ważnych rzeczy
praca, szkoła, dane mi talenty
i świat co otwiera swoje ramiona.
To co potrzebne jest na wyciągnięcie
ręki,
tak jak mocna kawa z najlepszych ziaren
wolno palona.
Nie szkodzi, że do szczęścia
tylko ciebie mi brakuje,
życie daje tak wiele
a ja wszystko to przyjmuję.
Komentarze (2)
i to jest dobre podejście do życia.
Tak, zgadzam się...
rozpamiętywanie nie jest dobrym wyjściem z sytuacji,
dobrze mieć wypełniony czas różnymi innymi sprawami,
aby zająć myśli czymś innym...
pozdrawiam :)