kiedy tłoczno i głośno
https://www.youtube.com/watch?v=nZ9hV9jglFY
codziennie pojawiali się u progu
z nadzieją że dzisiaj się uda
sprzedać receptę na życie
a potem zapominali po co przyszli
i tak rodziły się historyjki
gdyż niezręcznie stać bez powodu
po drugiej stronie ona
kreśląca linie
czasami zawieszała się w próżni
sparaliżowana oczekiwaniami tamtych
którzy nie chcieli
nie umieli
niezobowiązująco o pogodzie
wybierając tematy
podniecające wykrzyknikami
czy zagubione w wielokropkach
Więc siadała przy oknie
w towarzystwie kwitnącej pelargonii
podziwiając przez koronkową firankę
kałużę i drzewo bez liści
- wiecznie zielone
wtedy za drzwiami cichły pomruki
i tylko słońce we włosach
- wplecione złotą wstążką
Komentarze (37)
Oj, recepta na życie!
Nawet gdyby taką ktoś napisał, to i tak człowiek zrobi
po swojemu....
Pozdrawiam Danuś i powiem, że warto pomyśleć, czy
warto:-))
puenta super
Ukazanie potrzeby spokoju i ciszy od zgiełku dnia
codziennego, ludzi krzykliwych w swoim pędzie donikąd.
Pozdrawiam nocnym przebłyskiem Donna.
wtedy za drzwiami cichły pomruki...
takie właśnie jest nasze życie ...
Dziekuje wszystkim czytelnikom za przemyslenia i mile
slowa zawarte w komentarzach. Moc serdecznosci.
Wspaniały wiersz.Peelka potrzebuje ciszy i spokoju w
zagonionym i hałaśliwym świecie.Smutek płynie z
wiersza,ale to tylko dodaje mu uroku.Pozdrawiam
serdecznie Danusiu.:)
Jak zwykle świetny wiersz,
a poza tym to nie zawsze łatwo jest
sprostać cudzym wymaganiom, to fakt.
Ja też tak nie potrafię, tak potrafią prawdziwi Poeci,
tacy jak Ty Danusiu.
Dobrej nocy życzę, wpadłam tylko na moment przed
snem:)
Wspaniała życiowa refleksja Danusiu. Co do mojego
wiersza zaspokoję Twoje pytanie odpowiadając, że to
nie jest Katarzyna a uciekam razem z partnerką co w
ostatnim wersie piszę.Pozdrawiam Danusiu miłej nocy.
Nutką samotności trąca pelargonia...nie wszystkich
życie rozpieszcza...
pozdrawiam
za podpowiedż całuski, jest lepiej...co ja bym zrobiła
bez takich podpowiedzi...pa
Świetny wiersz, ja tak nie potrafię :))) Miłego
wieczoru Danuśka :)
Ja usiądę przy okienku i poczekam aż ktoś tu przyjdzie
;)
... fantastycznie z niesamowitym klimatem... dla mnie
zachwycający... Pozdrawiam ciepło :)
Witaj, Donna.
Podoba sie wiersz. W rozmym wieku, mamy rozne
marzenia, wyobrazenia, tak jak Pelka.
W mlodym wieku, burzliwe marzenia, a te w dojrzlym,
bardziej stateczne, mniej wyskokowe, powazniejsze,
zgodne z pozycja w zyciu, nie przestajemy jednak,
marzyc.
Pozdrawiam Danusiu,:)
peelka i światy z którymi przychodzą do nas inni -
poczucie bycia i odrębności, ale tu harmonia jest
najważniejsza - i peelka ją znajduje - w opisanym
otoczeniu, w zamyśleniu, ciszy i spokoju. b. ładnie o
tym piszesz, bardzo - a najbardziej podoba mi się
klimat.
Klimatyczny