Kiedyś tam

bardzo wymowna miniatura, "listy rozsypane ze
starości" doskonałe; osobiście "rozstaniu" zamieniłam
sobie na "odejściu", ucieka się w ten sposób od
powtórzeń, i dodaje dwuznaczności; miłego dnia :-)

...czas i nasze życie nieustannie przemija...pozostają
wspomnienia...czasem smutkiem przeplatane...i
rozstaniami...tymi niechcianymi także...pozdrawiam
serdecznie

Fotografie i listy zatrzymują chwile.

jesteśmy dziećmi czasu; on nas stwarza i niszczy w
nieustannym cyklu samozagłady - bez niego nic nie
istnieje, w nim nic nie trwa wiecznie; życie to
przemijanie,
prócz stoicyzmu nie ma remedium na nie

Smutno a ja przytulam pozdrawiam