Kielich Zbawienia
diabelskim tchnieniem
błądząca dusza
tańczy w otchłani
piekło nią rusza
odwieczny chichot
czarnego czarta
sprawia, że dusza
już jest rozdarta
za grzechy życia
nie ma wytchnienia
woła o pomoc
w męce cierpienia
w piekielnym wirze
dostrzega blaski
dostrzega cienie
swej własnej maski
samotnym krzykiem,
z głębin cierpienia
woła do Stwórcy
Kielich Zbawienia
autor
lasthope
Dodano: 2015-03-02 08:34:10
Ten wiersz przeczytano 994 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (6)
Zaciekawiłaś mnie tym "Kielichem Zbawienia".
Pozdrawiam-:)
Ciekawy wiersz.Pozdrawiam
refleksyjnie o nas i wierze..
Ciekawy refleksyjny wiersz
pozdrawiam
Ciekawie to ujęłaś. Skłaniasz do refleksji. Miło było
przeczytać:) Pozdrawiam:)
bo widzisz z tym grzechem jest tak, że my widzimy w
innych coś podobnego do nas, więc łatwo kropli drążyć
cierpienie w nas, gdy skrzywdzimy. trzymaj się będzie
lepiej