Kim jestem?
Kim naprawdę jestem? oto jest pytanie...
Odpowiadam cicho...Szeptem...Przez
łkanie
Zagubioną nastolatka w życiu tym
Demonem ciemności, wcieleniem złym
Upadłym Aniołem co krwią poi się
Kobietą samotną co miłości chce
twoim tchnieniem jak szept nikłym
Głupią dziewczyną, człowiekiem zwykłym
Apogeum cierpienia i nieszczęściem
Niechcianym przypadkowym poczęciem
Zaczarowaną królewną w lochu głębokim
Zużytym przedmiotemw świecie szerokim
Usychającym kwiatem na wspomnień łące
Wampirzycą powstająca gdy świeci słońce
Cieniem ludzkości i pogrzebaną nadzieją
Niekończącą się o zatraceniu odyseją
Naiwną szmatą bez szacunku i honoru
Przerażającą marą z najgorszego horroru
Kim naprawdę jestem? Kto odpowiedź zna
Chyba jestem nikim...To odpowiedź ma...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.