Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

kłamstwa

kłamstwa
wypływające z ust
niczym iskry
spod gazowego palnika
odbijają się ode mnie
tylko kilka rani
pozostawia ślad
i jak ten spawacz
masz ciemne okulary
nie widzisz jak ranisz
za skórzanymi rękawicami
ukrywasz krew na dłoniach
nimi zadałaś cios
fenomenem zła okazałaś się
istoto, co łamiesz
dziewiąte przykazanie
nie ostoi się w oczach mych
kolejny obraz twych kłamstw

autor

hakaan

Dodano: 2005-08-31 00:02:16
Ten wiersz przeczytano 418 razy
Oddanych głosów: 24
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »