Klub emerytów
Przychodzą zmęczeni,
by kawy skosztować,
po prostu pogadać,
uwolnić swe słowa.
Słowa wierszem płyną,
każde pisze Wena,
czekają na poklask,
słowa uwielbienia.
Po prostu tak mają,
życie przeszło szybko,
pragnień niespełnionych,
szukasz emerytko.
A możesz żyć przecież,
ruszyć się z fotela,
lecz teraz się nie chce,
starość już doskwiera.
Chociaż pragnij duszą ,
odmienić swe życie,
nikt ci nic nie powie,
nie chowaj się skrycie...
autor
Remi S
Dodano: 2017-09-26 02:36:46
Ten wiersz przeczytano 1658 razy
Oddanych głosów: 17
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (60)
Widzę Maju, że nieczytałas moich wierszy, tych o
sportach ekstremalnych. Ja cały czas dbam o zdrowie i
kondycję, a nie siedzę ół dnia przy kompie na Beju, a
takich osób jest tutaj bardzo dużo. Co nie wejdę na
portal, to przewijają się te same osoby, to do nich
jest skierowany ten wiersz, a nie do wszystkich
emerytów, to po prostu wiersz o niektórych emerytach z
Beja, a że większość to kobiety, więc tak napisałem,
żeby wywołac burzę. Jedna z Was pisze, że opiekuje się
wnukami, tylko jak ona to robi siedząc przy kompie? I
to by było na tyle :)))
Remi S...
dziwne myśli w twym wierszu
sądzę, że nie znasz kobiet
a zwłaszcza tych z emerytur
fantasmagorie masz w głowie
emerytka, to gorąca 60-siątka
dryg ma nadal do seksu, tańca i dzieciątka
niejeden rówieśnik przy niej na pysk pada
bo ma cukrzycę, tłuszczyk czy baypass'ów stada
radzisz, ruszyć nam z fotela
lecz sam nie wiesz co gadasz
mówisz -"starość już doskwiera"
oj, chłopie...biada ci...biada...
takiego zrzęduły światy nie widziały
a powiedz ty człeku, czyś latał wyżej niż głowy
czyś na linie zjeżdżał w linowym parku
mają 65 wiosen na emeryckim karku
cóż ty wiesz o życiu, pisząc takie słowa
jedynym twym sportem było,
emerytki tu zdenerwować
zdrowia i weny życzę, bo na rozum za późno
Witajcie :) Ten wiersz miał Was zdenerwować, taki był
mój zamysł i swoje osiągnął :) Pozdrawiam serdecnie
wszystkie nadążające za życiem Emerytki :))) I innych
oczywiście też :)
Czuję się niemal wywołana do tablicy. Wczoraj
wrzuciłam swój pierwszy wiersz "Wyznanie emerytki".
Napisałam go 2 lata temu, miałam wtedy 56 lat. Nie
czuję się niespełniona, wręcz przeciwnie. Nigdy też
nie zamierzam wstępować do żadnych klubów emerytów, no
chyba że po 70-tce. Trochę mnie Twój wiersz
zdenerwował. Tak jak przedmówczynie, uwielbiam
podróże, zabawy z wnukami i fakt, dopiero teraz
zaczęłam pisać wiersze, ale nie dlatego, że czuję się
niedowartościowana, po prostu teraz mam więcej czasu.
Ostatnio przenicowałam swój dom na bardziej
nowoczesny, staram się nadążać za modą, itd. Smutne,
że wsadziłeś wszystkie emerytki piszące wiersze do
jednego wora.
Pozdrawiam :)
nie jest tak źle z emerytami - zgadzam się z ewaes ja
na emeryturze zaczęłam zwiedzać świat - pisac wiersze
i znam wiele takich emerytów aktywnie spędzających
czas:-)
pozdrawiam
Bardzo wymowny wiersz, pozdrawiam :)
Za niektórymi emertytami to ciężko nadążyć :)
zaczynają dopiero życie.
Pozdrawiam :*)
Bzdura, chyba że piszesz o emerytkach po 80! teraz
kobiety mając raptem 60-lat przechodzą na emeryturę i
dopiero zaczynają taniec z życiem. W pierwszym wersie
piszesz o potrzebie wypicia wspólnej kawy, rozmowie z
bliską osobą, by w drugiej zwrotce, przywalić za
pisanie wierszy z potrzeby poklasku i zwrócenia na
siebie uwagi. Wiersz dla mnie mało czytelny i
przygnębiający:-( Miłego dnia:-)
u mnie też jest na osiedlu klub samotnych
ale więcej spotykam na ulicy
Przepraszam, to jest smutne :(
Dziękuję Anno i Zosiu :) Uciekam na rower, miłego dnia
:)
Nie bywam w takich klubach :))
Miłego dnia.
"pragnień niespełninych" niespełnionych
ja jestem emerytką ale nie mam nawet czasu seriali
pooglądać. Przez dom przebiegają a to dzieci, a to
wnuki, a to sąsiedzi.
Witaj Broniu :) Mi jeszcze trochę do emeryturki
zostało latek, ale i tak czuję się jak emeryt, jestem
na rencie inwalidzkiej do emeryturki :) Miłej nocki :)
Ja jestem emerytką, piszę zawzięcie. Napisałam swoją
obszerną biografię, kupę wierszy. Opowiadania. Cieszę
się. Pozdrawiam Remi serdecznie.