klucze
Ludzie się roztają, ale czasem zostają klucze od drzwi, i nie wiadomo co z nimi zrobić bo do żadnych innych drzwi nie pasują, samotność, miłość i gorycz zostają w naszej pamięci
Hallo dzwonie do Ciebie,
Odbierz, jesteś ?
Mam klucz, nie wiem co z nim zrobić?
Jest to klucz do twoich drzwi,
mam oddać ? Powiedz coś,
To nie jest zwykły klucz,
To klucz do szczęścia?
Odezwij się, wiem, że tam jesteś i
słuchasz,
to co z tym kluczem ?
Można nim otworzyć nie tylko drzwi,
ale raj, który jest na ziemi.
W którym moglibyśmy być w nim razem.
To chyba już nie dla nas,
powiedz coś, weź ten klucz,
nie chce już tego klucza,
od Twoich drzwi, dlaczego nie
odpowiadasz?
Jeżeli się nie odzywasz to trudno,
Idę, nie odprowadzaj mnie,
mam ten cholerny klucz,
może gdzieś znajdę drzwi,
do których będzie pasować klucz.
Komentarze (5)
Świetny wiersz pozdrawiam alleluja;)
Ja wymieniłam zamki a stare klucze wywaliłam
Pozdrawiam:-)
Jeśli pasuje klucz tylko do jednego z każdym to próżno
szukać innego...
Trzeba zmienić zamek a klucz wyrzucić. Szukać swojego
raju.
Pozdrawiam świątecznie :*)
☀
klucze do szczęścia wyrzuciłaś ty
ja tylko zamurowałem drzwi
a klucze oddam na złom lub do domu
uciech niech tam bawią się w dorabianie do nich drzwi
Tego peelowi życzę.
Pozdrawiam świątecznie :)