Kobieta to ja
Nikt mnie nie zna nawet ty
Gdy pośród mchu odkryłeś twarz
Była zimna i biała
Wtopiła się w szarość dnia
Nikt mnie nie zna
Łakoma Salamandra
***
Chciałeś przeczytać
Chciałeś pochłonąć
Dotknąłeś tylko okładki
Tyle masz wiedzy
***
Bóg wymyślił na pocieszenie
Diabeł dał ci rozrywkę
Życie nakręciło scenariusz
Charakter ciągle na wierzchu
***
Ciepłem otwiera bramy
Wzrokiem zamrozi skałę
Milczeniem udusi
Słowem wygra walkę
***
Ubrana, lecz ciągle naga
Milcząca świergotem pszczół
Podaje dłoń pełną stokrotek
Oddechem stopi sopel
autor
bodzia
Dodano: 2016-05-05 18:53:49
Ten wiersz przeczytano 1486 razy
Oddanych głosów: 20
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (30)
Halinko bardzo dziękuje uściski
Jak kobieta kobiecie...napisałaś po kobiecemu nie
tylko dla kobiet i niech te kobiety nadal dają ocenę a
reszta i nsleżny plus...pozdrawiam serdecznie, +
dziękuje ja nie chce rzeczy niemożliwych wystarczy mi
Wasz uśmiech a czytając komentarze ciągle to robię
uściski
Ładne, niebanalne miniatury:)
Witaj Kobieto!
taką Cię wszyscy lubią.
Shizuma oo tak zgadzam się uściski
Po kobiecie można się wszystkiego spodziewać :)
dziękuje kochani bardzo się cieszę że się podoba
kobieta sama ciągle ją zgłębiam uściski dla wszystkich
Każda płeć ciekawa jest,
każda swoją misję ma.
Ze się różnią nie jest źle
a przetrwanie wspólny cel.
Bardzo sympatyczne i z dystansem do siebie bodziu:)
ładne te miniaturki- przedostatnia najlepsza.
Ładnie :),pozdrawiam
Ciekawy pomysł, ale wydają się niepotrzebne gwiazdki
i... wybacz, pierwsza zwrotka?
Kobieta sama dla siebie jest zagadką :) Ładny wiersz,
ciepło pozdrawiam.
Tak to prawda Bodziu. Kobieta wszystko potrafi.
Pozdrawiam.