Kobieta zawiedziona
Andrzej, mieszkaniec Radości,
wiele mówił o miłości,
a ona chciała,
by chciał też ciała.
Brakowało mu twardości.
autor
Marek Żak
Dodano: 2019-11-03 09:17:48
Ten wiersz przeczytano 1026 razy
Oddanych głosów: 18
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (22)
Dzięki za odwiedzenie:). M
To dales 'ciala' z ta 'twardoscia'. :)))
hahah...dzięki za uśmiech :))
pozdrawiam :)
ha ha ha ( przepraszam), ale nie mogę się powstrzymać*
pozdrawiam
Dołączę do Maćka.
:)
Marku ukłony, dziękuję.
Pozdrawiam.
dosadnie ale nie wulgarnie
głos zostawiam z przyjemnością
No cóż, czasami i tak bywa:)
Pozdrawiam:)
Marek
Świetny limeryk.Pozdrawiam.
Wszak do tego trzeba czynów :))
Pozdrawiam serdecznie
Bo niektóry koguty potrafią tylko piać głośno:)
Fajny limeryk.
Pozdrawiam Marku:)
@Roxi01
Dzięki, zmieniłem.
@Sławomir
Znam z autopsji 3 przypadki. Facet miał żonę, rodzinę,
a okazał się być gejem.
Andrzej nie miał wiele radości z powodu braku tejże
twardości, więc powinien pójść na księdza. ;)
Pozdrawiam niedzielnie i zapraszam do rewizyty. U mnie
też o twardości. :)
"brakowało mu twardości" - co myślisz o takiej
zamianie piątego wersu?
@mily&TOM.ash
Muszę się zgodzić:).
To prawda, od gadania tylko glowa puchnie:))