...kocha...
(w prawdzie)
wiem jak czekasz
by mnie apetycznie zjeść
lecz ja głupia nie jestem
a ty ? ...wiem
z głodu przyjdziesz po mnie
choinki plądrując jałowce
też łąki dzikie pola
mnie nie sięgając
do Księżyca wyjąc
tak po prostu ...
...jeszcze w swojej złości
kiedy ja się uśmiecham
błyskawicznie
ze zrozumienia mądrości
naturalnie
to ona jest dla psa
‘jak dla Pusi
cielęcinka za dnia’
niczym zabawa na murawie
jest w oczach wszystkich
tak bez smyczy
a kijem ...w zębach...
Komentarze (6)
w:)dziękuję jak też pozdrawiam i
słoneczny:)przesyłam:)
Oryginalne spojrzenie na życie i miłość.Pozdrawiam
o miłości i kochaniu w innych słowach, ładny
wiersz,,,pozdrawiam
Wiersz rozbudza wyobraźnię i skłania czytelnika do
refleksji. Ciekawie piszesz o kwestii życia.
Pozdrawiam:)
trochę makabryczny lecz widać masz taki styl w
pisaniu:)
:) Ciekawy wiersz. Pozdrawiam.