Kocham Cię
Niepewności.Wrogowie,jakby na
papierze,niestraszne,nie powstrzymają
nas,
miłość.Jest coś między sercem,a sercem,nie
ważne,czy to widokówka z marzeń,czy
realny,ten upragniony stan.
Jest pięknie,jest,jak chcemy,walczymy o
to,byśmy trwali w blasku swego
spojrzenia,
i nic nas nie powstrzyma,sami tworzymy
swoje przeznaczenie.
Dziś jest niebo czyste jak euforia,jutro
może nie,
lecz będziemy iść przed siebie,za ręce
trzymając się.
Wiatr,czy ogień suchy,co ususzyć chce nasz
los,
nic nie przesłoni pragnienia,nic nie zburzy
wiecznej wiosny,która nuci nam piosnkę
swą.
Zapatrzeni w
siebie,zapragnieni,pożądani,
usta krzyczą znów głodem,dusze tańczą w
parze,.
Ręce splecione,nie chcą słyszeć o dalekiej
podróży bez siebie,
pościel chętnie służy,gdy rysujemy w
powietrzu namiętność.
Gdy ona nami zawłada,gdy jesteśmy jednym
ciałem zlepionym z wszystkich smaków
świata,
zawsze razem,zawsze lepiej,zawsze my,dla
nas.
Kocham Cię Aniele,kocham Twoje usg,
czy jest ten obraz,czy nie czas
jeszcze,trzymam za rękę Cię.
Kocham wszystkie Twe badania,każde wykresy
i wyniki,
każdy odcień skóry,smak Twej słodkiej
szminki.
Kocham Twój szal,czapkę w kwiaty,Twe oczy
piękniejsze od albumu z dziecinnych lat,
Twe ciało miękkie jak całun królewski,każdy
włos na poduszce pozostawiony,każde
słowo,każdy w sercu zakwitły kwiat.
Kocham Twe istnienie,kocham obecność
Twą,Twą wolę pieszczę łapczywie,
że chcesz raz jeszcze,tylko ze mną,tylko
miłość.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.