Kocham Cię Nadal...
"A Kiedy Odbiorą Mi Życie Choć Nie będę Stać Przy Tobie Marny Pył Ze Mnie Ci Powie Że Cię Kocham Nadal..."
Czas ucieka znów przez palce
Dnie się jakoś tak zmąciły
Jak ten rycerz co mu w walce
Siły wszystkie się skończyły
Jak te serce co z czerwieni
Kolor śniegu znów przybrało
Pewnie w kamień się już zmieni
By w cierpieniu nie konało
Ktoś nam róże powycinał
Z klombu naszych wspólnych marzeń
Z startu nagle stał się finał
Przez bolesny przebieg zdarzeń
Świat się na nas znów obraził
Tak zazdrosny o uczucia
Mieczem w plecach wrednie zdradził
I tak wiercił bez wyczucia
Słona krew pomału płynie
Po tej twarzy zapłakanej
Zaraz w ustach słodkich zginie
przy podobnej, pochowanej
Strasznej siły to wymaga
By w godzinie złej tu trwać
Z Tobą większa ma odwaga
I przy Tobie będę stać!
Nie opuszczę cię kochany
Jak umierać to we dwoje
Bo bez ciebie czas spłakany
Trudy same no i znoje
Teraz gdy tak w ciszy brodzisz
Zaplątany między snami
Marzeniami świat znów godzisz
I nie myślisz „a co z nami?”
Teraz gdy bezbronny jesteś
Gdy nie słyszysz mnie, jak szlocham
Teraz kiedy ciebie czuje
Coraz bardziej Ciebie kocham
Myślą serca zakochaną
Dzisiaj wiersz ten Tobie pisze
By uchwycić chwile daną
I wkołysać się w jej cisze....
...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.