kocham deszcz...
kocham deszcz
pragnę w nim utonąć
wiedząc że to twoje pocałunki
po mym ciele brodzą
do wiatru się odwrócę
niech mnie porwie
na strzępy rozerwie
szczęściem oplecie
noc czy dzień
zawsze ze mną bądź
nigdy nie opuścisz mnie
nawet jak powiem idź precz...
tylko Twoje oczy...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.