Kocham jak nigdy dotąd
Biegłam aż czasami brakowało tchu
Biegłam za nią, a gdy już nie miałam sił
poddawałam się
obok zawsze stałeś Ty-
cierpliwy,spokojny, kochający
wstawałam i nadal jej szukałam
Warto było, bo w końcu znalazłam...
i KOCHAM JAK NIDGY DOTĄD...
Majerczykówka dla TomAsha:-D z tomiku "Bliskość serc"
autor
kasia22
Dodano: 2007-11-13 12:09:21
Ten wiersz przeczytano 654 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Jasne światło nadziei rozświetla Twój wiersz.
Podoba mi się! Pozdrawiam!