W GODZINIE
NIE ZACHODŹ NICZYM TEN PROMIEŃ SŁOŃCA
Z WIECZORA, CO W CHŁODZIE NAM NOC ZWIASTUJE
BĄDŹ PRZY MNIE ZAWSZE DO CHWIL MEGO KOŃCA
NIECHAJ TO SERCE WCIĄŻ DRUGIE CZUJE.
BĄDŹ DLA MNIE WIOSNĄ W DNI MEGO CHŁODU
BĄDŹ JASNYM PROMIENIEM, CO PĄKI ROZWIJA,
WLEJ W DUSZĘ MOJĄ ZŁOTEGO DZBAN MIODU
NIECHAJ TA SŁODYCZ NIGDY NIE MIJA.
I W TEJ GODZINIE, TEJ CO NIECHCIANEJ
PRZYTULISZ DO SIEBIE RĘKĘ PODAJĄC,
A JA SIĘ TAK WTULĘ DO MEJ WYBRANEJ
DO TEJ MIŁOŚCI MIŁOŚCIĄ ŻEGNAJĄC.
Komentarze (8)
Piekny, wzruszajacy i pelen milosci wiersz. Podoba mi
sie bardzo!
Mnie tam litery nie przeszkadzaja,piekny
wiersz.Pozdrawiam
Piekna prosba i ładny wiersz.
piękny wiersz,choć faktycznie lepiej by się go
czytało,gdyby był napisany normalną czcionką,mimo to
olbrzymi plus ode mnie;)
Wiersz niezwykle piękny...zawiera w treści tyle
wyrazu miłości...wzruszyłam się.
ładny, taki delikatny, tylko faktycznie, te wielkie
litery trochę przeszkadzają
"Ty możesz sobie chcieć" powiedział Premier do
Prezydenta. wiersz może sie podobać, tylko źle sie
czyta pisany dużymi literami.
..." NIE ZACHODŹ NICZYM TEN PROMIEŃ SŁOŃCA "...- bądźź
przy mnie - będzie jeśli kocha - piękna prośba -piękny
wiersz