Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Kochanek część jedenasta

W dniu odjazdu wschód otwierał się w plamie krajobrazu
jasne skrzydła trzepocząc od środka wydostały się
w postaci słońca rozsypując po niebie
słoneczniki promieni

wyjechał przed nią nie mając odwagi
spojrzeć jej w oczy i powiedzieć prawdę
nie był w stanie znieść poczucia winy
gdy był z nią szczęśliwy
budziła wyrzuty sumienia

wiedział że jest miłością jej życia
łączył ich cudowny ale skomplikowany romans
nigdy w życiu nie ulegała tak mężczyźnie
a on miał nad nią całkowitą władzę
nad jej sercem ciałem i umysłem

owładnął nią bez reszty brał tak jak on chciał
nieśpiesznie powoli

zatrzymywał jej smak na języku
jak to robił z doskonałym winem
pozwalał by przesączał się do organizmu

patrzyła na jego twarz kiedy się nad nią unosił
otwierając ramiona przyjmowała w siebie

ogarniała sobą stęskniona
w mózgu eksploatowały jakieś barwne dźwięki
tętno przyspieszało

czuła się jakby wystrzelono ją z armaty
albo jakby katapultowała się ze spadającej
w dół kolejki w Wesołym Miasteczku

poruszał w niej wszystko
robił to w rytmie tanga i rumby

za oknem zgaszona czerwień
zmieniała się w smętny fiolet
październikowego zmierzchu

słońce niczym rozżarzone węgle
skryło się za odległy horyzont
na niebie fale nadchodzącej nocy
przenikały nieboskłon

tak było jeszcze wczoraj a dzisiaj…
C.d.n

Tessa50

autor

Tessa50

Dodano: 2018-06-19 20:59:33
Ten wiersz przeczytano 1112 razy
Oddanych głosów: 45
Rodzaj Wolny Klimat Melancholijny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (40)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

miłość potrafi i zachwycać i też ranić czekam na cdn
serdeczności:)

Dziadek Norbert Dziadek Norbert


Kochankiem być, drugiej stronie zawracać głowę,
pozwolić jej marzyć o miłości śnić
a gdy się znudzi, pożegnać jednym, krótkim słowem.

Obym się mylił, ale tak rzadko mi się to zdarza,
niestety, chyba nie poprowadzi jej do ołtarza.

Ważne, że ciąg dalszy nastąpi.
Pozdrawiam. Miłego, radosnego dnia :)
Ps. Chociaż po wczorajszej klapie,
trudno się cieszyć. Nadzieja umiera ostatnia,
ale spoglądając realistycznie z Kolumbią będzie
jeszcze trudniej. Wg mnie remis będzie sukcesem,
chciałbym się mylić....

koplida koplida

Taka jest miłość. Pięknie.

Iris& Iris&

Witaj Tereniu!
Czekam na dalsze wydarzenie...
Pogodnego i radosnego dzionka:)

BaMal BaMal

pięknie Tereniu intrygujesz i zachwycasz Pozdrawiam:))

waldi1 waldi1

a dzisiaj będę czekał następnej części i uczył jak być
dobrym kochankiem...

aTOMash aTOMash

Pięknie czarujesz, kłaniam się:)

babajaga babajaga

ślicznie opisujesz miłosne wspomnienia :))

Leon.nela Leon.nela

idę się kąpać i do łózia i do żony pa

anna anna

wciągający romans- ciekawe jak się zakończy

mysia-ko mysia-ko

Odjechał, pozostały po nim wspomnienia...czy wróci? Z
niecierpliwością czekam na ciąg dalszy.
Pozdrawiam serdecznie :)

Poola Poola

Smutna refleksja chociaż przekaz bardzo emocjonalny.
Pozdrawiam serdecznie.

Halina53 Halina53

Witam Tereso!
To już 11 część...gdy sumienie dochodzi do głosu i
rozsądek kochanka dyktuje podjęcie zmian...to sobie
jeszcze poczytamy...pozdrawiam serdecznie

Ignisssss Ignisssss

Hm, jak erotyk... Pozdrawiam :)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »